Z inicjatywy Starosty Powiatu Mieleckiego Stanisława Lonczaka doszło do spotkania hodowców z terenu powiatu mieleckiego z posłem PSL Mieczysławem Kasprzakiem. Rozmawiano o koniecznych zmianach w prawie, które pozwoliłyby skutecznie walczyć z wirusem ASF, a także salmonellą - w przypadku hodowli drobiu.

Hodowcy drobiu oraz trzody chlewnej znaleźli się w tragicznej sytuacji. ASF oraz Salmonella dziesiątkują ich hodowle i stawiają w sytuacji bez wyjścia. Poseł na Sejm Mieczysław Kasprzak obiecał, że zajmie się tematem i jeszcze w tym tygodniu złoży poselską interpelację w tej sprawie. Natomiast na najbliższym posiedzeniu sejmu z trybuny sejmowej zada pytania i poda pewne propozycje rozwiązań. Tak dalej to nie może trwać - mówił na konferencji prasowej poseł Mieczysław Kasprzak.

Nowy problem salmonella

Poza ogromnymi problemami związanymi z wirusem afrykańskiego pomoru świń (ASF) pojawił się nowy - salmonella. Dzisiaj zmiana przepisów jeżeli chodzi o przestrzeganie zasad higieny i później likwidacji stad niby zakażonego drobiu jest konieczna. Doprowadza się do tego, że właściciele gospodarstw drobiarskich ponoszą ogromne straty. Procedury są bardzo restrykcyjne i rozciągnięte w czasie. Ja ze swej strony zajmę się tematem. Z jednej strony trzoda jest wybijana, z drugiej strony drób sprzedawany za bezcen albo utylizowany - powiedział Kasprzak.

Powstają nowe ogniska zakażeń, ubijane są stada. Jest to bardzo dotkliwy, duży cios dla naszych hodowców – powiedział z kolei Stanisław Lonczak, starosta powiatu mieleckiego. W dalszej kolejności to bardzo negatywnie wpłynie na funkcjonowanie naszych zakładów przetwórstwa mięsnego, gdzie powiat mielecki także jest zagłębiem na skalę województwa - dodał.

Apel Starosty

Starosta zaapelował również do rządu o wsparcie. Służby weterynaryjne naszego powiatu wymagają wzmocnienia jeśli chodzi o obsadę kadrową. Weterynarze nie są w stanie podołać zadaniom w takim czasie, żeby np. od przebadania krwi u trzody chlewnej zachować ważność paszportu w ciągu 7 dni. Ten termin jest przekraczany, nie mówiąc już o kontroli bioasekuracji czy innych nadzorach zakładów przetwórstwa mięsnego. Trzeba też robić wszystko, żeby likwidować populacje dzika na terenie całej Polski, ale również właśnie u nas. Stąd apel, żeby dokonać zmian przepisów w zakresie zobowiązania w większym stopniu kół łowieckich do włączenia się w walkę z ASF. Koła muszą czuć się odpowiedzialne, a wręcz powinny mieć obowiązek walczyć z populacją dzika.

Ogniska ASF w Powiecie Mieleckim

ASF na terenie powiatu mieleckiego jest obecny od niecałego miesiąca. Na dzień dzisiejszy mamy 10 ognisk jeśli chodzi o dzika i 9 ognisk w hodowlach trzody chlewnej. Ale dzisiaj mam już nieoficjalne informacje, że kolejne 7 gospodarstw będzie wybijane w Kawęczynie i 12 w Trzcianie. Dochodzimy do liczby 28 ognisk - powiedział Ryszard Krawiec, dyrektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego. Choroba przemieszcza się średnio na miesiąc w granicach od 1,5 do 2 km. Idzie to od Przecławia w kierunku północno-zachodnim, czyli w stronę gminy Wadowice, Czermin, a oby nie doszło do Borowej, bo tam są najwięksi hodowcy - powiedział Ryszard Krawiec, dyrektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego.

Relacja z całej konferencji prasowej

Źródło: Mieczysław Kasprzak

ar

Galeria zdjęć