Przedszkolaki z Niepublicznego Przedszkola "Mali Odkrywcy" miały okazję doświadczyć, jak wygląda codzienna służba policjantów. Wizyta w mieleckiej komendzie dostarczyła im niezapomnianych wrażeń i wiedzy o pracy funkcjonariuszy.
- Dzieci zwiedzały budynek komendy.
- Oglądały sprzęt policyjny, w tym radiowozy i motocykle.
- Policjantki opowiadały o codziennej pracy funkcjonariuszy.
- Przedszkolaki mogły zasiąść za kierownicą radiowozu.
Przez ostatnie trzy dni mielecka komenda stała się miejscem edukacyjnej przygody dla dzieci z Niepublicznego Przedszkola "Mali Odkrywcy". Przedszkolaki miały okazję obejrzeć z bliska, jak wygląda praca policjantów, poznać sprzęt, którym posługują się funkcjonariusze oraz dowiedzieć się, jakie zadania wykonują na co dzień.
Policjantka z Zespołu Profilaktyki Społecznej Nieletnich i Patologii, asp. Magdalena Skulimowska, oraz oficer prasowy podkom. Bernadetta Krawczyk, przybliżyły dzieciom tajniki swojej pracy. Podczas wizyty w budynku komendy, goście mieli okazję zwiedzić poszczególne pomieszczenia i dowiedzieć się, jakie zadania wykonują funkcjonariusze różnych wydziałów.
Wizyta była okazją do zapoznania dzieci z przepisami ruchu drogowego. Policjantki omawiały zasady bezpiecznego poruszania się po drogach oraz konsekwencje ich nieprzestrzegania. Te praktyczne lekcje z pewnością wpłyną na świadomość najmłodszych uczestników ruchu drogowego.
Największą atrakcją okazała się możliwość zasiądnięcia za kierownicą policyjnego radiowozu lub motocykla. Dzieci mogły wczuć się w rolę policjantów, usłyszeć sygnały dźwiękowe oraz zobaczyć, jak wygląda wnętrze pojazdów. Te chwile wzbudziły najwięcej emocji i na długo pozostaną w pamięci małych odkrywców.
Na podst. KPP w Mielcu