Gra "Splendor", czyli relaks i szkoła strategii w jednym

W grze "Splendor" gracze wcielają się w bogatych renesansowych kupców handlujących klejnotami. Ta abstrakcyjna gra poleca na dobieraniu kart i zajmuje około 30 minut dla 2-4 graczy. Gracz jako bogaty kupiec w czasach renesansu musi mądrze wykorzystywać swoje zasoby, aby zwiększyć produkcję kamieni szlachetnych. Uczestnik gry zdobywa kopalnie, środki transportu i zatrudnia rzemieślników, którzy mogą zamienić surowe kamienie w piękne klejnoty.

Miło gra się w rodzinnym gronie precyzyjnie wykonanymi kartami - te w “Splendorze” są wykonane niezwykle starannie, będąc jednocześnie funkcjonalnymi i ciesząc oko estetyką ilustracji. W każdej turze gracze albo zbierają żetony pokerowe jako walutę, albo używają tych żetonów do kupowania kart, co stopniowo zwiększa ich siłę nabywczą w przyszłych turach. Pierwszy kupiec, który zdobędzie 15 punktów prestiżu, wygrywa.

"Splendor" uzależnia i relaksuje

"Splendor" to jedna z tych gier, która bardzo angażuję graczy w samą fabułę. Na tyle, że można zapomnieć, iż nadrzędnym celem jest zdobycie punktów i zwycięstwo. Ta gra po prostu uzależnia. Z relacji graczy wynika, że tak skupiają się na budowaniu pięknej kolekcji kart rozwoju własnego biznesu, że często nie zauważają, kiedy zostają ogłoszeni zwycięzcami. Grą nie jest przy tym skomplikowana i łatwo się jej nauczyć. To wszystko sprawia, że jest to świetna gra dla rodziny, trafiająca do szerokiej grupy wiekowej od 7-latków czy 10-latków, przez nastolatków, aż po dorosłych.

"Splendor" nie polega na szczęściu

Strategia w "Splendorze” opiera się na wcześniejszym planowaniu potrzeb. Oznacza to, że gracz musi wcześnie przemyśleć, które karty chce zdobyć i kiedy należy je zarezerwować, a które są zbędne w jego planach. Wspaniałą rzeczą jest to, że nawet młodsi gracze, bawiąc się, doskonale uczą się rywalizować.

W "Splendorze" nie ma wiele miejsca na szczęśliwy traf. Wyłącznie wykorzystując efektywnie swoje karty i możliwość ruchu, gracz jest w stanie stworzyć pożądany układ. Oznacza to, że niezależnie od wyniku, gracze mogą czuć się usatysfakcjonowani, że chociaż nie wygrali, nie przegrali z powodu pecha. Każda kolejna rozgrywka i każda kolejna porażka pozwala wtajemniczyć się w strategiczne tajniki gry.Jeśli więc szukacie pasjonującej i niesamowicie grywalnej, a jednocześnie prostej, szybkiej i inkluzywnej karcianki wprost dla każdego, w tej roli świetnie sprawdzi się gra "Splendor".