Zderzenie na mieleckiej obwodnicy: kierowcy bez obrażeń, ruch częściowo wstrzymany
Na mieleckiej obwodnicy miało miejsce poważne zdarzenie drogowe, które mogło skończyć się tragicznie, ale na szczęście wszyscy uczestnicy wyszli z niego bez poważnych obrażeń. Policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie, ustalając przyczyny kolizji.
  • Okoliczności zdarzenia i pierwsze informacje

  • Ustalanie przyczyn kolizji przez policję

  • Skutki zdarzenia dla ruchu drogowego

Okoliczności zdarzenia i pierwsze informacje

Wczoraj, około godz. 18, na mieleckiej obwodnicy, doszło do zderzenia między samochodem osobowym marki Toyota a dostawczym Fiatem. Incydent miał miejsce na skrzyżowaniu drogi powiatowej z drogą wojewódzką nr 985, w rejonie miejscowości Trześń. Dyżurny mieleckiej jednostki policji otrzymał zgłoszenie, które natychmiast skierowało odpowiednie służby na miejsce zdarzenia.

Ustalanie przyczyn kolizji przez policję

Na miejscu zdarzenia obecni byli funkcjonariusze wydziału ruchu drogowego, którzy rozpoczęli dochodzenie. Jak wynika z ich ustaleń, 34-letni kierowca Fiata Scudo nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu 38-letniemu kierowcy Toyoty, co doprowadziło do zderzenia obu pojazdów. Na szczęście obaj mężczyźni byli trzeźwi i nie wymagały hospitalizacji, co w takich sytuacjach jest zawsze najważniejsze.

Skutki zdarzenia dla ruchu drogowego

W wyniku kolizji droga była częściowo zablokowana, a ruch odbywał się w systemie wahadłowym. To zdarzenie ponownie przypomina kierowcom o konieczności zachowania szczególnej ostrożności na drogach, szczególnie na skrzyżowaniach, gdzie często dochodzi do niebezpiecznych sytuacji. Policja apeluje o rozwagę i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego, aby uniknąć takich incydentów w przyszłości.


Policja Mielec