Kobieta kierowała rowerem i rozmawiała przez telefon sprawa trafi do sądu

W Mielcu rowerzystka złapana na gorącym uczynku – korzystała z telefonu podczas jazdy i odmówiła przyjęcia mandatu. Sprawa trafi teraz do sądu, a policja zapowiada wzmożone kontrole w mieście.
- Niebezpieczne zachowanie rowerzystki w rejonie Górki Cyranowskiej w Mielcu
- Mielecka policja zwiększa działania prewencyjne wobec rowerzystów
Niebezpieczne zachowanie rowerzystki w rejonie Górki Cyranowskiej w Mielcu
15 lipca funkcjonariusze mieleckiej drogówki zatrzymali kobietę, która prowadziła rower, jednocześnie rozmawiając przez telefon. To nie tylko łamanie przepisów, ale także poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa na drodze. Policjanci zauważyli, że 41-latka nie panowała w pełni nad pojazdem, co mogło doprowadzić do groźnego zdarzenia. Pomimo wyjaśnień dotyczących konsekwencji takiego zachowania, kobieta odmówiła przyjęcia mandatu w wysokości 500 złotych.
Mielecka policja zwiększa działania prewencyjne wobec rowerzystów
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, korzystanie z telefonu podczas jazdy rowerem jest wykroczeniem zagrożonym karą grzywny. W sytuacji odmowy przyjęcia mandatu sprawa zostanie skierowana do Sądu Rejonowego w Mielcu, gdzie możliwe jest nałożenie surowszej kary. Policja podkreśla, że rozproszenie uwagi podczas jazdy może mieć tragiczne skutki – zarówno dla kierującego, jak i innych uczestników ruchu.
Funkcjonariusze zapowiadają intensyfikację patroli w miejscach szczególnie narażonych na podobne wykroczenia oraz organizację spotkań edukacyjnych z rowerzystami. Celem tych działań jest zwiększenie świadomości mieszkańców Mielca na temat zagrożeń wynikających z nieodpowiedzialnego korzystania z telefonu podczas jazdy.
„Pamiętajmy – bezpieczeństwo zaczyna się od odpowiedzialności!”
podkom. Bernadetta Krawczyk
Na podstawie: KPP w Mielcu
Autor: krystian