W Borkach Nizińskich nietrzeźwy kierowca zatrzymany przez obywatela! Ponad 2 promile alkoholu w organizmie nie przeszkodziły mu wsiąść za kółko, ale szybka reakcja świadka zdarzenia powstrzymała go przed dalszą jazdą. Czy to bohaterstwo czy obywatelski obowiązek? Przekonaj się sam.
- Interwencja świadka zatrzymała nietrzeźwego kierowcę.
- 43-letni mieszkaniec gminy Tuszów Narodowy miał ponad 2 promile alkoholu.
- Mężczyźnie grożą poważne konsekwencje, w tym do 3 lat więzienia.
- Przypomnienie o prawie do ujęcia sprawcy na gorącym uczynku.
W sobotnie popołudnie, w spokojnych Borkach Nizińskich, doszło do niecodziennego zdarzenia. Świadek zdarzenia, którego czujność i odwaga zasługują na pochwałę, podjął się zatrzymania nietrzeźwego kierowcy. Ta scena, jak z filmu akcji, skończyła się na szczęśliwym finale dzięki reakcji mieszkańca.
Nietrzeźwy kierowca, którym okazał się 43-letni mieszkaniec gminy Tuszów Narodowy, postanowił wsiąść za kółko, mając w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Jego brawurowa jazda zakończyła się na przydrożnym rowie, skąd próbował uciec. Być może myślał, że uniknie odpowiedzialności, jednak nie odebrał tego mu świadek zdarzenia.
W wyniku tego odważnego czynu uniemożliwiono dalszą jazdę kierowcy, a na miejsce natychmiast została wezwana Policja. Funkcjonariusze szybko potwierdzili stan nietrzeźwości mężczyzny, czekają go teraz poważne konsekwencje, które mogą obejmować zakaz prowadzenia pojazdów, wysoką grzywnę, a nawet ograniczenie wolności lub do 3 lat pozbawienia wolności.
Warto przypomnieć, że każdy świadek przestępstwa ma nie tylko moralne, ale i legalne prawo do ujęcia sprawcy na gorącym uczynku. Taka decyzja wymaga odwagi, ale przede wszystkim świadomości odpowiedzialności za bezpieczeństwo nas wszystkich na drodze. Dzięki temu, że jednostki takie jak ten świadek z Borków Nizińskich reagują, możemy czuć się bezpieczniej w naszej lokalnej społeczności.
Opierając się na: KPP w Mielcu