Artystka i cukierniczka - wieczór z Teresą Pogodą w Miejskiej Bibliotece

Podczas spotkania 4 grudnia w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Mielcu sala pękała w szwach - publiczność przyszła posłuchać o dwóch pasjach jednej kobiety: malarstwie i cukiernictwie. Atmosfera łączyła smakowite opowieści o wypiekach z obrazami kreślonymi farbą i lukrem. To był wieczór, który przypomniał, jak sztuka może smakować.
- Z Norwegii na płótno i do kuchni - historia pasji Teresy Pogody
- Wieczór z pokazem - muzyka, moda i lokalne władze
Z Norwegii na płótno i do kuchni - historia pasji Teresy Pogody
W centrum opowieści była Teresa Pogoda - autorka, malarka i cukierniczka, która przestała liczyć torty po przekroczeniu 3 tysięcy wypieków. Gościem i prowadzącą rozmowę była Agata Ćwięka, która zadawała pytania o początki zawodowe i drogę artystyczną. Pogoda opowiadała, że jej kariera cukiernicza rozkwitła podczas pobytu w Norwegii, gdzie spędzała godziny na tworzeniu tortów będących jednocześnie małymi dziełami sztuki. Po trzydziestu latach od ukończenia Liceum Plastycznego wróciła do malowania i dziś sprawnie łączy obie dziedziny - co opisała też w książce “Teresa Pogoda na torty i słodkie kreacje”.
Wieczór z pokazem - muzyka, moda i lokalne władze
Spotkanie uświetnił występ chóru Summer Voice z Domu Kultury SCK oraz mini pokaz mody - modelki prezentowały stroje zdobione motywami malarskimi autorki. Na widowni byli m.in. Radosław Swół oraz dyrektorzy - Damian Małek i Jolanta Strycharz, którzy pełnili role gospodarzy wydarzenia. Publiczność oglądała także zdjęcia imponujących wypieków - fotografie pokazały złożoność i precyzję, z jaką powstają słodkie kreacje Teresy Pogody.
Dla mieszkańca to był wieczór podwójnej inspiracji - nie tylko pokaz talentu, ale i praktyczny obraz, jak pasja może przekształcić się w książkę, wystawę czy modowy pokaz. Spotkania takie wzbogacają ofertę kulturalną Mielca i pokazują, że lokalna scena łączy różne formy sztuki - od płótna po tort.
na podstawie: UM Mielec.
Autor: krystian

